Dziewczyno! Znowu wycudowałaś! Ja w tym upale nawet myśleć nie dam rady(chyba, że o zimie), a Ty tworzysz i tworzysz i cuda tworzysz. Chyba w nałóg wpadłaś? Pozdrawiam:)
Piękna serweta! Zakładka bardzo ciekawa. I cieszę się, że kurs motylkowy się przydał :-)) No i w zdumienie mnie wprawił fakt, że taka mistrzyni szydełka korzysta z mojego kursu!! Ależ mi miło! :-)))
Malo slow, ale zdjecia mowia same za siebie, serwetka boska, podziwiam bo jeszcze nie odwazylam sie na cos takiego, zakladka super podoba mi sie zakonczenie koralikowe...
Serwetka przepiękna :) bardzo żałuję, że nie byłam na tyle duża żeby nauczyć się tak ładnie szydełkować. Ech...nawet nie próbuję, bo i tak efekt będzie marny więc skupię się na podziwianiu :))
gratuluję talentu :)
dziękuję za odwiedziny i pozwolisz, że sobie będę zaglądać do Ciebie
Ale śliczna ta zakładka do książki :) sama bym się na taką pokusiła, ale od czego zacząć? :/
OdpowiedzUsuńBardzo oszczędna w słowach jesteś Zuleńko!
OdpowiedzUsuńRobótki genialne!
Lipcowe (gorące?) serdeczności!
swietna robota !
OdpowiedzUsuńDarze wielka miloscia lisciaste wzory - piekna serwetka i pozostale dziergadelka rowniez!
OdpowiedzUsuńJesteś Szydełkową Czarodziejką ;-D
OdpowiedzUsuńDziewczyno! Znowu wycudowałaś! Ja w tym upale nawet myśleć nie dam rady(chyba, że o zimie),
OdpowiedzUsuńa Ty tworzysz i tworzysz i cuda tworzysz. Chyba w nałóg wpadłaś?
Pozdrawiam:)
Piękna serweta!
OdpowiedzUsuńZakładka bardzo ciekawa. I cieszę się, że kurs motylkowy się przydał :-))
No i w zdumienie mnie wprawił fakt, że taka mistrzyni szydełka korzysta z mojego kursu!! Ależ mi miło! :-)))
wszystko jest piękne:)ale Ta serweta poprostu niezwykle cudna!
OdpowiedzUsuńzdolna jesteś niesłychanie ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie :)
Kocham te Twoje druciane serwetki. Reszta też udana. Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńMalo slow, ale zdjecia mowia same za siebie, serwetka boska, podziwiam bo jeszcze nie odwazylam sie na cos takiego, zakladka super podoba mi sie zakonczenie koralikowe...
OdpowiedzUsuńBez zbytniego komentarza, bo prace mówią same za siebie ... cudne :).
OdpowiedzUsuńJak zawsze najbardziej zachwyciła mnie serwetka;-)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na zakładkę - bardzo mi się ten drobiazg podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Te motylki mnie zachwyciły!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkich serdecznie :)
wszystko śliczne, strasznie fajne te motylki
OdpowiedzUsuńŚliczne prace, ale mnie szczególnie zauroczyła serwetka :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz. Pozwalam sobie na stałe podglądanie! :) Za pozwoleniem... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńI oczywiście zapraszam ponownie :)
Pozdrawiam
Też miałam ochotę na zrobienie takich motylków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdolne posiadasz łapki :)
OdpowiedzUsuńDłubiesz piękne serwetki i inne drobiazgi:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje dziergania. Serwetka super !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne, piękne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
szydełkowa zakładka z koraliczkami jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńSerwetka jak zwykle przepiękna;) Świetny pomysł z zakładką:))
OdpowiedzUsuńIleż piękności nawrzucałaś!
OdpowiedzUsuńZakładka oryginalna, bardzo mi się podoba :)
takiej zakładki wcześniej nie widziałam - śliczna jest! Ale serwetki przebijają wszystko - och! umieć takie robić :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSerwetka przepiękna :) bardzo żałuję, że nie byłam na tyle duża żeby nauczyć się tak ładnie szydełkować. Ech...nawet nie próbuję, bo i tak efekt będzie marny więc skupię się na podziwianiu :))
OdpowiedzUsuńgratuluję talentu :)
dziękuję za odwiedziny i pozwolisz, że sobie będę zaglądać do Ciebie
serdecznie pozdrawiam
Dziękuję i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne to maleństwo na drutach :) Podziwiam :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńcudna serwetka,wciąż nie mogę sie nadziwić, dla mnie czarna magia mimo że druty nie sa mi obce :), a może czas spróbować, hmmm
OdpowiedzUsuń