Najpierw się będę chwalić :) Wygrałam candy i dostałam cudeńka :)
Kasiu, dziękuję ślicznie jeszcze raz :)
Robótkowo też się trochę dzieje, nie wszystko mam sfotografowane... Trochę śnieżynek szydełkowych, cała kupka czeka na zmiłowanie, tzn. na krochmalenie ;)
trochę frywolitki
Trochę porobiłam na drutach, ale to pokażę Wam później, jedne prace muszą wyschnąć, inne muszą dotrzeć do właściciela - Izoldka jutro wysyłam :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i lecę poczytać co u Was na blogach, może w końcu nadrobię zaległości ;)