W piątek dostałam niespodziankę od MPenzi śliczny breloczek, za który bardzo dziękuję :)))
Kto jeszcze nie zna bloga "Pospokojność" niech koniecznie odwiedzi :)
A robótkowo powstała następna zakładka frywolitkowa
Od Frywolitka igłowa |
Pytacie mnie nieraz, czy frywolitka jest trudna. Frywolitki czółenkowej jeszcze nie próbowałam, więc nie wiem, natomiast frywolitka igłowa nie jest wcale taka trudna na jaką wygląda :) Jeżeli odwiedzicie blog Aty i obejrzycie kurs frywolitki
to na pewno Wam się uda stworzyć coś w tej technice :)
Np. odwiedźcie blog agasunset , skorzystajcie z jej darmowego wzoru i już możecie zrobić sobie seksowne frywolitkowe stringi :)
W międzyczasie powstały też dwie małe serwetki na drutach, średnica każdej to 20 parę cm
Od Moje prace na drutach |
Od Moje prace na drutach |
Pozdrawiam wszystkich :)
Jakie sliczne serwetki! Robilas na drutach, ja nie umiem. Szybciej sie robie niz na szydelku?
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka i serwetki jak zwykle wspaniałe...oj, kusisz tą frywolitką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie wielu rzeczy już chcę się nauczyć. Na pewno nie będę robić laleczek, zwierzątek , karteczek.Nie będę dekorować naczyń i robić serwetek na szydełku. Ale bardzo pragnę umieć zrobić serwetkę na drutach. Przy stanie moich rąk może to być nawet niewykonalne.Ale co mi zależy kilka razy spróbować, może kilkanaście.I przy 19 próbie powiedzieć - nie, to jednak nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńPowiedz - co powinnam zgromadzić?
Bardzo ładne te drutowe serwetki. Kiedyś może spróbuję :o)
OdpowiedzUsuńZula z nowymi technikami zawsze jest tak, że jak się nie wie co i jak to wydają się strasznie trudne :).
OdpowiedzUsuńSerwetki pełne uroku.
Oh, dziekuje za wspomnienie mojego bloga u ciebie, bardzo mi milo. Frywolitka na igle nie jest wcale taka trudna jak ma sie dobre nici i dobra igle. Ja raz to nawet robilam na tapicerskiej i tez szlo, najwazniejsze zeby uszko bylo rowne z igla, nie moze byc szersze.
OdpowiedzUsuńNatomiast serwetek na drutach to tylko pzazdroscic, jest to chyba jedyna rzecz na drutach, ktorej nie potrafie wcale, a baaaardzo mi sie podoba
niewiem co napisać,zawsze olśnisz
OdpowiedzUsuńI znów mogłam sobie powzdychać do Twoich drutowych serwetek... jak zwykle piękne!
OdpowiedzUsuńFrywolitki nie znam i nie będę się jej uczyła.Ale podoba mi sie jak na nią patrzę.
OdpowiedzUsuńA serwetki na drutach zawsze wywołuja uśmiech na mojej twarzy:)
Super prezencik otrzymałaś...frywolitka śliczna,a twoje serwetki drutowe zawsze mnie zachwycają...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSame śliczności - jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńpiękna frywolitka i "drucianki" również :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne druciane serwetki:) Ja bawię się czółenkami i też mi się wydaje, że nie jest to trudne. Oczywiście gdy załapałam w czym rzecz! Na na stepne spotkanie zapraszam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFrywolitek bardzo chciałabym się nauczyć - są piękne! Serwetki na drutach mnie powalają! Dla mnie serwetka, to na szydełku! Jak pierwszy raz zobaczyłam zrobione na drutach, to oniemiałam. Rewelacja!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim :)
OdpowiedzUsuńAśka - czy się robi serwetki szybciej na drutach, chyba nie :) ale mi się bardziej podobają :)
Mazmika - skuś się ;) naprawdę warto :)
tkaitka - pewnie, że spróbuj :) Co potrzeba? Nici bawełniane np. Maxi Altin Basak (ja je bardzo lubię :)), 5 drutów typu skarpetkowego, dość cienkie - 2, schemat i trochę cierpliwości :)
Middia - skuś się :)
chaga - tak, to prawda :)
agasunset - dziękuję :)
agajaw, poczwarka, Lacrima, reni, darsi, Iga - dziękuję ślicznie :)
Małgorzata - na czółenkach jeszcze nie próbowałam ;) Za zaproszenie dziękuję :)
emade76 - spróbuj, to naprawdę nie jest takie trudne :)
Pozdrawiam wszystkich :)
Serwetki przepiękne, jak zwykle;)
OdpowiedzUsuńSerwetki piękne, zakładka frywolitkowa także. Breloczek, który dostałaś też mi się podoba.
OdpowiedzUsuńjakie piękne sa te Twoje serwetki:)Podziwiam Cię za nie ogromnie:)Frywolitka równiez śliczna:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTwoje serwetki robione na drutach to dla mnie normalnie mistrzostwo świata - jesteś wielka
OdpowiedzUsuńDostałaś śliczny wisiorek :).
OdpowiedzUsuńZakładka jest prześliczna, taka wiosenna :).
Serwetki też super :).
Śliczne są te Twoje prace. Dziś dostałam od Ciebie przesyłkę. Cudne prezenty bardzo dziękuje. Odezwij się do mnie na pocztę -pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZakładka - marzenie!
OdpowiedzUsuńA serwetki jak zawsze przepiękne!
śliczne serwetki! ech, zazdroszczę tej umiejętności...
OdpowiedzUsuńi zakładka frywolitkowa też pierwsza klasa! :))
Twoje drutowe serwetki są prześliczne. Strasznie Ci ich zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie i dziękuję ,że wpadłaś do mnie i zostawiłaś miłe słowo,przepiękna frywolitkowa zakładka,serwetki śliczne, obejrzałam też wcześniejsze cudeńka. Zawsze będziesz mile widziana na moim blogu ,a i ja będę zaglądać tu częściej. Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo za Wasze miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńeve-jank - miło mi, że niespodzianka Ci się spodobała :)
Pozdrawiam wszystkich :)
Super frywolitki, też wciąż marzę o tym, aby spróbować ;)) A co do twoich pięknych serwetek to jestem ich fanką, nigdy jeszcze nie robiłam serwetek na drutach :))
OdpowiedzUsuńJestem nadal zakochana w Twoich serwetkach.
OdpowiedzUsuńTe dzisiejsze są cudne, zakładeczka też.
A breloczek dostałaś bardzo ciekawy.
Pozdrawiam:)
Dzięki :))
OdpowiedzUsuńAnnasza - spróbuj, to nie jest takie trudne :)
Pozdrawiam wszystkich :)
Wspaniałe serwety ,umiem na drutach cuda robić ,ale serwetki bym się nie odważyła.
OdpowiedzUsuńSlicznie robisz te serwetki!Wyslalam do Ciebie maile,odpisz czy je otrzymalas:)
OdpowiedzUsuń