Obserwatorzy

czwartek, 16 września 2010

Witam :)

Sezon jesiennego chorowania uważam za zaliczony, dopadła mnie wstrętna grypa i to jedna z przyczyn mojego milczenia na swoim i Waszych blogach. Kolejna przyczyna to grzyby. Żebym się czasem w domu nie nudziła (?!) rodzinka obdarza mnie swoimi zbiorami


Mniej więcej takie ilości grzybów mam do przerobienia codziennie :), bo  sezon grzybowy w pełni, grzybów w lesie zatrzęsienie, zdarza się, że wchodzą sobie na głowę :)


Na poprawę humoru dotarły do mnie niespodzianki od Was :) Od Alinki za udział w zabawie w łapanie licznika dostałam śliczny naszyjnik koralikowo-makramowy


Niespodzianka z candy Maty  - śliczne kolczyki



i niespodzianka od Sylli Q Madam - same śliczności :)



Dziękuję Wam bardzo raz jeszcze :)))

To jeszcze nie koniec niespodzianek, bo okazało się, że trzynasty wcale nie jest taki pechowy ( przynajmniej dla mnie :)) ), gdyż właśnie trzynastego zostałam wylosowana przez Różanego Anioła - dostanę anielska czekoladkę :), a w rocznicowym candy Riony trafiła mi się skrzyneczka :). Jak tylko niespodzianki dotrą do mnie niezwłocznie się pochwalę. Szczęściara jestem, wiem :)))

Pozdrawiam wszystkich :)

29 komentarzy:

  1. Śliczne grzybki - u nas ani jednego nie było, bu:(
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czym podpadłaś, że rodzinka zagania Cię do robienia zimowych zapasów?
    Imponujące zbiory, te do przerobienia i te cukierkowe...
    Gratuluje i pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałości wygrałaś - gratuluję, ale roboty z grzybami to nie zazdroszczę ;-)
    Pozdrówka
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak jesteś Szczęściara, bo trzynastego wygrać to trzeba mieć szczęście!:) Pozostałe wygrane urocze!
    A z grzybami to uważaj, bo wiesz jak jest!
    Zdrówka! :)
    Pozdrowienia od różanego...

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój małżonek właśnie przed chwilą pojechał na grzyby,pewnie widzi że nic nie robię.Ale jak wróci to te grzybki sam zrobi(żartuję)Co do upominków wszystkie rewelacyjne-trzeba mieć szczęście.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super prezenty dostałaś! Gratuuję!

    OdpowiedzUsuń
  7. no faktycznie szczęściara :D, a grzybów nie zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne prezenty dostałaś ...
    gratuluję Szczęściaro :)))
    Zosieńko, życzę zdróweczka ...
    no i cierpliwości ... do tych grzybków :)))
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, grzyby w tym roku dopisały! Ja też jestem w nich po łokcie zanurzona! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zulciu czy ty czasem nie w czepku urodzona? Piekne prezenty dostałaś. Powiedz mi co to ten niebieski słonik? futerał? Ale przede wszystkim chciałabym ci zyczyć powrotu do zdrówka. Grzybki tylko prowokują, zeby udać się do lasu ...

    OdpowiedzUsuń
  11. Faktycznie - grzybów Ci zatrzęsienie!. A niespodzianki - milutkie.

    OdpowiedzUsuń
  12. jaka jest recepta na wygrywanie ?
    jakieś supełki wiążesz?dajesz na msze?
    ja też chce!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ile grzybów!!! Mnie też coś dopadło:(

    OdpowiedzUsuń
  14. Z grzybami mam tak samo, ale szczęściem do wygrywania mogłabyś się podzielić. Jak tam serwetka frywolitkowa?? Pozdrawiam i zdrowia życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  15. To gratuluję Szczęściaro ;-)) U nas też grzybobranie w pełni ;-))

    OdpowiedzUsuń
  16. o matulu ile grzybów , ja znalazłam w tym roku dwa :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratuluję serdecznie (nie chorowania, ale nagród) :) Ja chyba nie miałabym pomysłu na grzyby, bo umiem zrobić tylko zupę i sos grzybowy

    OdpowiedzUsuń
  18. Jesteś niesamowita!Gratuluję.
    Słuszne po drodze widziałem pytanie - o receptę na szczęście.
    A grzybki też masz świetne!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kochana , zdrowka zycze :) Gratuluje wszelkich prezentow i wygranych. Mnie tez sie ostatnio przyfarcilo :)

    Grzybow to ja Ci zazdroszcze, my kompletnie nie may teraz czasu na zbieranie , a jutro maz wyjezdza wiec juz bez szans na grzybki.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Obrodziło u Ciebie i w prezenty i w grzybki :)
    Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Agata - dziękuję :)

    Magda - dziękuję :) Ja lubię robić przetwory ;)

    Janola - dzięki :)

    Różany Aniele - jeszcze raz dziękuję :) Na grzyby uważam, przerabiam tylko te, których jestem pewna :)

    Rozita - szczęście mi dopisuje to fakt :) Udanych zbiorów życzę, choć dziś u nas już dużo mniej grzybów było,

    Lucyna, by_giraffe, Iga, AiraArt - dzięki :)

    Kerry-Marta - dziękuję, już mi lepiej :) A słonik to maskotka :)

    Antonina - dziękuję :)

    agajaw - nie znam recepty, zapisuję się i zostaję wylosowana :)

    Mój świat i hafty - zdrówka życzę!

    Janeczkowo - dzięki :) Gdybym tylko mogła to szczęściem obdzieliłabym Was wszystkie :) Serwetka się robi.

    Oaza - dzięki :)

    Sylla Q Madam - dziękuję raz jeszcze :)))

    Aneladgam - dziękuję :) Grzyby głównie przerabiam, część idzie do suszenia, malutkie do octu, reszta na krajankę w solną zalewę, a zimą mniam :)

    tkaitka - dziękuję :) recepty na szczęście niestety nie znam żadnej,

    niesława - dziękuję i Tobie gratuluję :) A nie wyskoczysz u siebie na grzybki?

    Mazmika - dziękuję :)

    Pozdrawiam wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ale w grzyby obrodziło szok. U nas aż tyle nie ma. Miłego zaprawiania Ci życzę. Niespodzianki cudne-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne zbiory. Zapasów będziesz mieć na całą zimę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ZUla bardzo się cieszę, że skromniutkie kolczyki się podobają. Widzę, że masz naprawdę szczęście do candy i innych niespodzianek ;)
    Prawdziwe grzybów zatrzęsienie! Nie zazdroszczę roboty z nimi... U nas tez dużo grzybków i chociaż do lasu mam daleko, wcale nie muszę daleko chodzić, bo mi na trawniku przed domkiem rosną :) Ostatnio sąsiadka w kilka minut pół torby nazbierała!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. O mamo, a ja narzekam!!!
    Moje zbiory przy Twoich to ... pikuś ;DDD
    Powodzenia w przetwarzaniu życzę i... samozapracia też:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja to zawsze mówiłam,że szczęściara z ciebie...śliczności dostałaś...a zbiory super))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Moje gratulacje wygranych :).

    A zbiorów zazdroszczę my dzisiaj z mężem przez prawie godzinę znaleźliśmy dwa grzybki ... taki mały szał hihi.

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczności dostałaś. Gratuluję!
    Piękne grzybki. Ja zbieram tylko kasztany, ale w tym roku znalazłam tylko 5, a tak je lubię.
    Zdrowia życzę. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Grzyby, mniam :) Tylko ja niestety nie umiem zbierać :/ Nie rozpoznaję jadalnych od niejadalnych, a co gorsza od trujących :/
    Poza tym rzeczywiście, szczęściara z Ciebie :)
    Przy okazji dziękuję Ci za udział w moim candy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...