Dotarła do mnie dzisiaj wygrana czekoladka od Różanego Anioła
Zawieszka jest cudna! Bardzo, bardzo dziękuję :)
Wszelka opieka anielska przyda się, bo u mnie ostatnio coś "nie teges", ale szkoda gadać, samo życie....
Pokażę Wam za to dwie serwetki
Od Moje prace na drutach |
średnica 35 cm
Od Moje prace na drutach |
owalna 34/44
Pozdrawiam wszystkich :)
Znów piękności:-)
OdpowiedzUsuńPiękne serwetki:) Może kiedyś i ja się nauczę robić na szydełku:)
OdpowiedzUsuńPiękne, podziwiam!
OdpowiedzUsuńPiękne serwetki! Gratuluję wygranej! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne serwetki, a zawieszkę cudną dostałaś. Niech się anielska opieka skuteczną okaże :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No, Anielskie wytwory znane w świecie... bardzo śliczna zawieszka...
OdpowiedzUsuńA co Twoich Zosiu serwet... to ja się wypowiadać nie będę... boś Ty guru moja w tej kwestii, więc cokolwiek bym nie powiedziała - to zaraz mi zarzucą wszem i wobec, żem ja nieobiektywna;)
A serio, to są oczywiście wspaniałe:)
super prezent...a serwetki jak zwykle cudne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZula - aniołowie czuwają nad Tobą niewątpliwie skoro takie piękne serwetki tworzysz. Ta owalna to prawdziwe cudo!
OdpowiedzUsuńśliczne serwetki ...misterna robota...jesteś prawdziwą mistrzynią !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Cudne serwetki, a opieki anielskiej życzę niezależnie od "wiatrów" i "niepogody" :*
OdpowiedzUsuńGdy słyszę "coś nie tegoś" to zaraz bym ruszała z odsieczą,ale u mnie chorobowo też "nie tegoś" więc może lepiej nie będę się wychylać...
OdpowiedzUsuńSerwetki budzą mój nieustający zachwyt.Bardzo chciałabym wiedzieć ile masz takich osobistych serwetek.Moja krakowska siostra nadawała mi tyle, że nie tylko do końca życia mi starczy, ale i dla potomnych zostanie.
To wszystko było w nawiązaniu do robienia serwetek przeze mnie. Materiał i narzędzia zgromadziłam.Rzecz jasna nie mam wzorów.Mam cichą nadzieję, że mi w tym pomożesz.Pewnie znalazłabym coś w Szydełkomanii, ale na dzień dzisiejszy jeszcze nie wiem, które należą do łatwych - a od takich należałoby zacząć.Na razie mam na drutach sweterek na imprezę Maknety, mam nadzieję, że jutro skończę i zanim wezmę na druty następny sweter - "posiłuję"się trochę z serwetką.
Cokolwiek się z Tobą dzieje - życzę Ci zdrowia i pogody ducha. A wszystkie dziadostwa - ścierką przez łeb!Uśmiechnij się! :)))
Zdrówka życzę, a serwetki jak zwykle podziwiam. Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje serwetki ;-)) Są PIĘKNE ;-))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że "nie teges" szybko sobie pójdzie:) Czego mocno życzę. Serwetki jak zawsze prześliczne:)
OdpowiedzUsuńZosiu życzę Ci aby aniołek przyniósł Ci szczęście.
OdpowiedzUsuńCieszę się, jak moje zawieszki przynoszą radość i trafiają do dobrych Duszyczek! :)
Serwetki śliczne, zresztą jak zwykle, bo jak się ma talent w łapkach to nie może być inaczej :)
Dziękuję za miłe słowa.
Zdrówka!
Pozdrowienia od różanego...
Twoje serwetki zachwycają, podziwiam każdą kolejną, bo sama tak nie umiem :)) Dużo zdrówka życzę i ciepłe myśli posyłam :))
OdpowiedzUsuńZulu piękne te serwetki. A opieka aniołków przydaje się każdemu. Życzę z całego serca aby twoje kłopoty były przejściowe i wszystko co złe raz dwa sobie poszło.
OdpowiedzUsuńTez lubie robic serwetki, ale nie mam takiego tempa w tej dziedzinie, bo wciaz sie jakies wzory szalowe szepcza: zrob mnie, zrob mnie, a zaczete serwetki leza i cichutko czekaja na swoja kolej.
OdpowiedzUsuńZula, uszy do gory!
FiolQak - dziękuję :)
OdpowiedzUsuńBeacik - dziękuję :) Może się nauczysz na szydełku :) A te serwety są robione na drutach :)
Dorota, Lucyna, Mazmika - dziękuję :)
Millu - taki ze mnie guru jak z koziej...., ;) dzięki :)
reni, Antonina, gina, Aneladgam - dziękuję :)
tkaitka - dzięki :) Już się uśmiecham :)))
Co do wzorów, coś poszukam i podeślę Ci na maila, a wiesz, że ja serwetek nie mam wcale tak dużo, prawie wszystko idzie w świat :)
Janeczkowo, Oaza, atteo - dziekuję :)
Różany Aniele - dziękuję ślicznie :)Co spojrzę na aniołka z zawieszki to się uśmiecham :)
Annasza, Kerry-Marta, Antosia - dziękuję :)
Pozdrawiam wszystkich :)