Obserwatorzy

wtorek, 17 sierpnia 2010

Witam :)

Czy czujecie już zbliżającą się jesień?
Wokoło już po żniwach, pola robią się gołe, pogoda też nie rozpieszcza, szaro, buro i ponuro :(
A w czasie deszczu dzieci się nudzą. I tak z nudów powstało ubranko dla lalki na szydełku w wykonaniu mojej córki :)


To jej pierwsza ukończona praca, obiecałam, że pokażę :)


U mnie mały zastój robótkowy, czas poświęcam na grzybobranie, przetwórstwo w ilościach hurtowych i częściej łapię książki niż robótki.
A jak książki to zakładki. Dziś taka mała, frywolitkowa


Pozdrawiam wszystkich :)



Edit:

Zakładka powstawała na bieżąco w czasie supłania. W związku z prośbami o schemat policzyłam supełki



Rysownik ze mnie marny, ale może się przyda :)

38 komentarzy:

  1. Córka uzdolniona a mama robi fajne frywolitki. Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogratuluj, wiadomo po kim córa ma zdolności artystyczne;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękna kreacja ... zdolne dziecię masz Zosieńko :)
    bardzo ładna zakładeczka :)
    pozdroweczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wysłałam ci maila doszedł?
    My jak poszliśmy na grzyby to przywieżliśmy trzy :D:D:d

    OdpowiedzUsuń
  5. Ubranko córci wyszło śliczne ;-)) Twoja frywolitka również urocza ;-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka tam jesien?Barbie letnia:)Swietna kiecka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdolną masz Córę! Ale to raczej oczywiste - po takiej mamie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zakładeczka śliczna, córeczka zdolniacha po mamusi.
    A u nas prawie cały czas gorąco, dzisiaj ciut mniej, ale i tak przez większą częśc dnia świeciło słonce.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapomniałam poprosic - czy mogłabyś się podzielic schematem zakładki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaka Mamuśka, taka Córcia! :)
    Kreacja super! Rośnie prawdziwa Modystka :)
    Zakładeczka urocza! Dla mnie to mistrzostwo Świata!
    U mnie też zimo, buro i ponuro ale mam nową pasję i już nie jestem taka ,,przygnębiona,, :)
    Pozdrowienia dla Ciebie i oczywiście Córci :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Talenciara, tylko Wam pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  12. teraz u wszystkich grzybki ,czy one w ogole w tym roku rosna przy takich upalach?

    OdpowiedzUsuń
  13. oj jesień wszędzie wyczuwalna...
    a i widzę, że szata bloga u ciebie jesienna ;)
    córka idzie w ślady mamy? suuuuper :D fajne ubranko :D a frywolitkowa zakładka świetna (ach te frywolitki, których nadal nawet nie próbuję...)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczną sukienusie wydziergała, złote czasy mi się przypominają kiedy i ja swoje lalki ubierałam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie również zimno, nie wiem skąd biorą te temperatury w prognozach pogody ;) A robótka super - jaka mama taka córcia - pogratulować tylko! :) Pozdrawiam Zuluś ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Królewska kreacja dla lalki. Zdolna Córcia. Zakładka piękna. Mamusia też zdolna. :) Na dzisiejszym spacerze z psem też sobie uświadomiłam, że jesień nadchodzi wielkimi krokami. :( Niestety. Wszystko, co dobre szybko się kończy. :(

    OdpowiedzUsuń
  17. No cudnie... Paulinko!!! Brawo!!!
    A i Zosi powinszować....
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ach, tak, najwyraźniej już zbiera się na jesień, niestety. Prace śliczne, widać, że córka uzdolniona po mamie :))) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Córcia zdolna po mamusi! A zakładeczka śliczna!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. ..a to córcia zrobiła ...rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetna kreacja, zdolną masz Córcię :)
    A Twoja frywolitka śliczna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Rośnie zdolna rękodzielniczka. Super zakładka:)

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczny strój - czyżby córa szła w ślady mamy? (z talentem do dziergania), a frywolitka zakładkowa wprost idealna (dla mnie po dziś dzień frywolitkowanie to czarna magia, choć przymierzałam się już parę razy)

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczna sukienka. Zdolna ta Twoja córcia

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziękuję serdecznie w imieniu córki i swoim :)

    Sylla Q Madam - nie dostałam maila od Ciebie :(

    makneta - spróbuję narysować.

    Pozdrawiam wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Tak, tak. Córa idzie w ślady mamy :) Ślicznie zrobiła to ubranko.
    Twoja zakładka też bardzo mi się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  27. Corcia odziedziczyla zdolnosci po mamie, to wyraznie widac!!
    A zakladka... podziwiam kazda rzecz zrobiona ta technika.

    OdpowiedzUsuń
  28. "Niedaleko ada jablko od jabloni";) Ubranko dla lalki swietne! Frywolitkowa zakladeczka bardzo elegancka! Az zal schowac ja do ksiazki.
    Dziekuje za odwiedziny i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Zdolna bestia! Moja córa umie ale nie lubi robić na szydełku:(. Może jeszcze kiedyś polubi...

    OdpowiedzUsuń
  30. Zdolna córka,uważaj,niedługo mamę przegoni w robótkach.A grzybobrania ci zazdroszczę :)Pozdrawiam.Jaga.Robótki Jagi.

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczne ubranko zrobiła Twoja córka :), a zakładka jest cudna :).

    OdpowiedzUsuń
  32. Daj Boże żeby każda nuda przynosiła taki efekt jak ubranko ;) Frywolitek jeszcze nie próbowałam a jak widzę taką zakładeczkę to nabieram chęci na próbę.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nowy talent rośnie! Ale pod skrzydłami tak utalentowanej mamy, to chyba inaczej się nie da nudzić. Piękne prace. A na niebieskiego zakładkowego motylka mam ochotę wielką. Kiedyś go wykonam. Ale chyba już w następnym wcieleniu.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  34. To super że córka uczy się robótkowania od Mamy.... Ubranko fajniutkie :)
    Zakładeczka rewelacja....
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  35. sliczne to ubranko. Ja tez lubie ksiazki, zakladki.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo dziękuję za narysowanie wzorku, w wolnej chwili spróbuję wysupłac.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...